Porównanie rozświetlaczy
Porównamy sobie 5 rozświetlaczy różnych marek i z różnych półek cenowych .
1 . MakeUp Revolution Gold Lights (15,99)
2 . Vibo (11,99)
3 . Lady Code by Bell (9,99)
4 . technic (11,99)
5 . Essence (12,99)
Kilka słów o każdym z produktów :
1. MakeUp Reolution
Ten produkt dostał osobny post do którego serdecznie zapraszam , opisałam tam jak się sprawdza , ile się utrzymuje i czy warto zainwestować . Dodam tylko że jeszcze kilkanaście dni temu był to mój ulubiony rozświetlacz ale teraz spadł na 2 pozycję ;)
Link do recenzji MakeUp Revolution :
http://aaangelllaaa.blogspot.com/2014/09/rozswietlacz-makeup-revolution.html
2.Prasowany puder rozświetlający WIBO
Jak widać przepięknie wygląda na skórze. Puder posiada delikatne drobinki, które w słońcu świecą się jak diamenty. Jeśli chodzi o trwałość, to bez problemu wytrzymuje cały dzień. Przeżył nawet prawie 30 stopniowe upały więc jest naprawdę godny polecenia.Jeśli szukasz trwałego i taniego produktu do rozświetlenia twarzy, to rozświetlający puder prasowany od Wibo powinien znaleźć się w Twojej kosmetyczce.Był to mój pierwszy rozświetlacz i przez ponad rok królował na mojej toaloetce jednak teraz został mocno wyparty przez swoich lepszych kolegów innych firm a w podobnym przedziale cenowym .
3.Lady Code by Bell
Mój numer jeden jeśli chodzi o kolor , bardzo długo szukałam właśnie tego rozświetlacza ale nigdzie nie był dostępny , być może to jakaś edycja limitowana ale udało mi się i nie żałuję ani jednej złotówki wydanej na ten produkt. Świetnie się rozprowadza , nie daje tandetnego efektu i utrzymuje się calutki dzień , do tego jest mega wydajny . Jedynym minusem jest opakowanie - po pierwszym małym upadku nie jestem w stanie go zamknąć ponieważ pokrywka ,,lata '' , ale to nic w porównaniu do tego jaki ten produkt jest dobry .
4. technic High Lights
Szczerze mówiąc długo zastanawiałam się jak opisać ten produkt ale nie umiem powiedzieć o nim niż więcej niż kompletna porażka . Nie widzę ani jednego choćby małego plusika tego produktu. Brzydko mówiąc- ciapie się , nierównomiernie rozprowadza, jest mega ciężki w nakładaniu tak by nie przesadzić i nie narobić sobie plam, do tego pędzelek ... taaak producent nazywa to pędzelkiem jest tak rozczapierzony i miękki że nałożenie małej ilości produktu jest niemożliwe . Nie wiem czy to może ja trafiłam na wadliwą partię czy on faktycznie taki jest ale nie kupiłabym go ponownie nawet za 2 zł a co dopiero za prawie 12.
5. ESSENCE
Ten produkt to tak na prawdę cien do powiek , ale wiele osób pisało mi że używa go jako rozświetlacza i nawet że przypomina Mary Lou Manizer z The Balm , a że Mary Lou to moja królowa której niestety nie zdążyłam kupić ponownie to postanowiłam wypróbować tego maluszka z Essence. Ogólnie uwielbiam kosmetyki tej marki za jakość jak i cenę i ten cień jest również fajny ale jak dla mnie ma zbyt duże drobinki by móc używać go jako rozświetlacza , wolę efekt tafli a taki daje BELL , jednak jako cień sprawdza się idealnie i wygląda pięknie .
Jeśli chodzi o trwałość wszystkie wypadają bardzo dobrze i nie mogę wybrać faworyta , każdy z nich jest inny ale różnią się kolorem konsystencją i efektem jaki dają .
Jaki jest wasz ulubiony rozświetlacz , możecie coś polecić ?:)
Ps. ZAPRASZAM DO WZIĘCIA UDZIAŁU W ROZDANIU , CZEKAJĄ 3 KOSMETYKI :)
http://aaangelllaaa.blogspot.com/2014/10/rozdanie-dzisiaj-przychodze-do-was-z.html
Ps. ZAPRASZAM DO WZIĘCIA UDZIAŁU W ROZDANIU , CZEKAJĄ 3 KOSMETYKI :)
http://aaangelllaaa.blogspot.com/2014/10/rozdanie-dzisiaj-przychodze-do-was-z.html
#aaangelllaaa
Bell ślicznie wygląda :) Moim ulubieńcem jest ostatnio undress your skin, MUA.
OdpowiedzUsuńSłyszałam o nim ale nigdzie nie mogę do znaleźć :c
UsuńBardzo ciekawy blog zapraszam do odwiedzenia mojego :)
OdpowiedzUsuńMoże Ci się spodoba i zaobserwujesz ? :)
pozdrawiam
http://polinapaola.blogspot.com/
Żadnego z nich nie używałam, tez nie mam swojego ulubionego, może skuszę się na którys z tych:)
OdpowiedzUsuńlekcjewkuchni.blogspot.com
Przepiękne odcienie, takie delikatne beże bardzo takie lubię, i ceny też bardzo przystępne ; )
OdpowiedzUsuńhttp://spelniaj-swoje-marzenia.blogspot.com/
mam rozswietlacz ale jakos rzadko go uzywam :)
OdpowiedzUsuńzapraszam cie na konkurs do wygrania jeden z 3 sweterkow bedzie mi milo jesli wezmiesz udzial
http://zielonoma.blogspot.it/2014/10/wygraj-jeden-z-3-swetrow.htm
Ja nie miałam żadnego z tych produktów, bo nie używam takich specyfików :)
OdpowiedzUsuńOdcienie są delikatne, takie najbardziej mi się podobają.
OdpowiedzUsuńZauważyłam że dawno cię nie było.. zapraszam ; )
jaaa-iblog.blogspot.com
przydatny post;)
OdpowiedzUsuńJa nie mam żadnego i aż mi wstyd :D
OdpowiedzUsuńróżne półki cenowe to dla mnie 5 zł, 30zł i 50zł :)
OdpowiedzUsuńhttp://jzabawa11.blogspot.com/
Ja nie używam tego typu kosmetyków. ;) Jednak bardzo fajnie, że coś o nich wspominasz. Jak będzie ten czas, kiedy będę się malować to wypróbuję te produkty. :)
OdpowiedzUsuńZapraszam!
hollyandholly1.blogspot.com
Też zapewne by mi było ciężko określić który jest the best ;)
OdpowiedzUsuńWww.viecharlotte.blogspot.com
Ja jeszcze nigdy nie stosowałam rozświetlacza, ale właśnie dostałam swój pierwszy od Paese :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy i przydatny post :)
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny post, genialny blog :) Obserwuję i liczę na rewanż <3
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, obserwuję moich obserwatorów
http://indivv.blogspot.com
Nie miałam niestety okazji wypróbowania żadnego z tych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńTwój blog to prawdziwa encyklopedia wiedzy o kosmetykach ha,ha :)
OdpowiedzUsuńVibo ślicznie wygląda na skórze :)
pytałaś o obs/obs ja już :)
katie-about-katie.blogspot.com
Super pomysł z tymi porównaniami ;) Uwielbiam ten z wibo!
OdpowiedzUsuńI może ty odpowiesz mi na pytanie jak często powinnam myć pędzel do pudru? Raz na kilka dni?